I tak po długiej przerwie znów udało nam się zasiąść w chilout roomie, chwycić mikrofony w dłonie i porozmawiać o samochodach i o tym co nas przez ten czas ominęło. Oczywiście, po tak znaczącej rozłące ze sprzętem nagrywającym musiało dojść do poważnyc...

Przyznaję się bez bicia, że najnowszy odcinek podcastu motoryzacyjnego DoDechy dojrzewał na moim dysku już od poniedziałku, ale chciałem, żeby wszyscy nasi słuchacze, którzy mają spore zaległości, mogli trochę podgonić.

Niektóre imprezy sylwestrowe lubią się nieco przeciągnąć… Ale to nie dlatego kazaliśmy Wam czekać na pierwszy w tym roku odcinek tak długo. A żeby tradycji stało się za dość, to w najnowszej audycji postanowiliśmy wybrać nasz samochód roku.

Koniec roku to tradycyjnie czas podsumowań i podejmowania postanowień, które prawdopodobnie w połowie lutego przestaną się sprawdzać… Dlatego przy okazji nagrywania najnowszego odcinka DoDechy postanowiliśmy przełożyć ten zwyczaj na przyszły rok,

Ostatnio dużo mówi się o samochodach elektrycznych. Kolejne marki prezentują swoje wizje aut przyszłości. Nie mogliśmy pozostawać obojętni wobec tego trendu i postanowiliśmy na własnej skórze przekonać się o co tyle szumu.

Właśnie sobie uświadomiłem (pisząc opis odcinka), że Ford to chyba jedyna marka samochodów, którą na pewnym etapie życia każdy z naszej trójki prowadził na co dzień. Tym bardziej był to jeden z najbardziej sentymentalnych testów w naszej historii.

Z OSTATNIEJ CHWILI! Jeśli już przesłuchaliście poprzedni odcinek (kto nie słuchał, ma do nadrobienia), to powinniście wiedzieć, że Jerzyk się odnalazł i wystąpił ze mną i Michałem w najnowszym odcinku podcastu motoryzacyjnego DoDechy. W związku z tym,

W dzisiejszym odcinku podcastu motoryzacyjnego DoDechy czeka Was spora niespodzianka, ale postanowiłem jej nie zdradzać w opisie, więc będzie on musiał być dość powściągliwy. Powiem tylko, że zanim zasiedliśmy przed naszymi mikrofonami,

Najnowszy odcinek podcastu DoDechy zaczął się nieco inaczej niż zwykle… Zasiedliśmy przed mikrofonami, rozłożyliśmy swoje notatki i… nie będę uprzedzał faktów. Musicie posłuchać sami. Poza początkowymi emocjami, odcinek potoczył się dość standardowo.

Czas jeździ szybkimi samochodami. Wakacje się skończyły, ale my nadal w urlopowych nastrojach. Całe szczęście znaleźliśmy czas, żeby nagrać kolejny odcinek DoDechy, i to nie tylko w studiu. Paweł i Michał, w ramach zagospodarowywania wolnego czasu i ba...